Potencjalni pacjenci

Potencjalni pacjenci Ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt

Ośrodek rehabilitacji dzikich zwierząt to miejsce, w którym możliwe jest przeprowadzenie pełnego procesu leczenia i rehabilitacji poszkodowanego dzikiego zwierzęcia, aż do momentu jego przywrócenia do życia na wolności. 

Proces ten obejmuje diagnozę – leczenie/operację/odchowanie – rehabilitację – zdziczenie/ naukę samodzielności. Leczenie i rehabilitacja razem z procesem odzwyczajania zwierzęcia od człowieka i/lub uczenia młodych zwierząt typowego dla ich gatunku zachowania/ żerowania itp. może trwać od kilku dni do kilku miesięcy, a czasem nawet rok i dłużej (w zależności od gatunku i przypadku/ urazu/ choroby).

Potencjalnymi pacjentami Ośrodka dla dzikich zwierząt są te gatunki, które występują w okolicy, w danym mieście /gminie/ województwie w zależności od tego, jaki obszar obejmuje swoim działaniem dany Ośrodek. W przypadku krakowskiego Ośrodka będzie to miasto Kraków i zapewne okoliczne gminy.

Podstawowe gatunki dzikich zwierząt, jakie można spotkać w Krakowie

Ssaki – jeże, łasice, gronostaje, kuny domowe, wiewiórki, popielice, zające, nietoperze (borowiec wielki, mroczek późny, mroczak posrebrzany, karliki i inne.), lisy, dziki, sarny, czasem łosie / jelenie oraz gatunki obce szop pracz, jenot itp.

Ptaki – różne gatunki ptaków wróblowych np. wróble, mazurki, zięby, szczygły, grubodzioby, kopciuszki, pleszki, sikorki (modraszki, bogatki), pokrzewki (piegże, kapturki), pierwiosnki, piecuszki, jaskółki (oknówki, dymówki), szpaki, drozdy (kosy, kwiczoły, śpiewaki), wilgi oraz inne grupy ptaków: jerzyki, dzięcioły (dzięcioły duże i zielone), gołębie (sierpówki, grzywacze, gołębie miejskie), ptaki krukowate (sroki, kawki, sójki, gawrony, wrony), drapieżne (pustułki, krogulce, na obrzeżach miasta myszołowy i jastrzębie), sowy (puszczyki i uszatki), ptaki wodne (łabędzie, łyski, kokoszki, różne gatunki mew, kaczek, perkozów, czapli, ptaków brodzących oraz kormorany), na obrzeżach Krakowa są też gniazda bocianów białych. Do tego dochodzi długa lista ptaków przelatujących tylko przez miasto w okresie migracji oraz ptaki przylatujące do miasta na zimowanie.

Jakie niebezpieczeństwa czyhają w mieście?

  • Zagrożenie ze strony drapieżników – ze strony gatunków obcych polskiej przyrodzie (kot, pies, szczur wędrowny) oraz ze strony rodzimych drapieżników.

Najczęstszym gatunkiem, który zagraża ptakom w mieście, jest kot. Ptaki dzienne słabo widzą w nocy (tzw. kurza ślepota), dlatego stają się łatwą ofiarą kotów polujących po zmroku. Dotyczy to głównie młodych ptaków, które jeszcze nie latają dobrze i nie znają zagrożeń czyhających na nie w nowej „pozagniazdowej” rzeczywistości. Psy zagrażają dzikim zwierzętom w mniejszym stopniu, głównie rozkopując zimowe schronienia jeży lub atakując jesienne sierotki jeżowe, porzucane przez matki zasypiające już na zimę. Poza domowymi zwierzętami zagrożeniem dla dzikich zwierząt w mieście są ich naturalni wrogowie (lis, kuna, ptaki drapieżne, sowy, czasami sroka).

  • Zagrożenie ze strony człowieka

Niszczenie miejsc gniazdowych i schronień w czasie remontów lub ocieplania budynków (uszczelnianie szpar, zamykanie wlotów do gniazd wewnątrz budynków), zrzucanie gniazd przez ludzi, wycinka drzew i krzewów lub ich nieumiejętna pielęgnacja w czasie gniazdowania ptaków (odsłanianie gniazd, a przez to narażanie ich na atak drapieżników lub niekorzystne warunki atmosferyczne). Kolizje z autami, szybami w oknach, ekranami dźwiękochłonnymi, mostami i innymi konstrukcjami, zabrudzenie piór olejami/ benzyną podczas kąpieli w kałuży, zatrucie wystawianą często trutką na szczury, okaleczenie przez kosiarkę, wpadnięcie w jakąś pułapkę (komin, wentylacja, głębokie wykopy, kanalizacja), odpady (połknięcie, zatrucie, zaplątanie w żyłki). Okrucieństwo człowieka – strzelanie do ptaków z wiatrówki, oblewanie farbami czy wrzątkiem, pętanie nóg, obcinanie piór, celowe niszczenie lęgów, celowe okaleczanie i zabijanie itp.